Ledwie w uszach wybrzmiała nam wyśpiewana w dniu ślubowania, w czasie prezentacji klas gimnazjalnych, pieśń – obietnica: „ …wiedzcie, że będzie działo się…”, a już słowa te zamieniły się w czyn – podczas piątej integracyjnej wycieczki klas pierwszych i drugich.
Jak nakazuje szkolna tradycja – powitały nas urokliwe tereny Jury Krakowsko-Częstochowskiej, tym razem – Podlesice.
Nie mogło być inaczej jak zwykle, czyli rewelacyjnie. Pogoda jak kryształ, jesień w pełnej krasie, a atrakcje jak widać na zdjęciach – niecodzienne. Niby zwyczajną rozgrzewką instruktorzy rozruszali i nasze ciała, i emocje – a potem było… zaskakująco.
Wędrowaliśmy po okolicy zamknięci w monstrualnej kuli, sunęliśmy na nartach (!) zespołowych (!!), a naszych wyczynów w parku linowym nie da się wprost opisać. Podobnie jak smaku pieczonek pochłanianych na świeżym powietrzu.
A że „w miarę jedzenia apetyt rośnie”, zintegrowane do cna pierwszaki już czekają na kolejny rocznik gumiśków – i – tradycyjnie – fantastyczny wyjazd.
W imieniu wszystkich bez reszty zintegrowanych uczestników Wyprawy – nie mniej zintegrowane – Barbara Mozgawa i Katarzyna Widera
Zachęcamy do przeglądania Galerii z Wycieczki.
