Fantastyczne Cytaty zagościły na drzwiach, wsparły się na ścianach, przystanęły przy popiersiu Patrona Szkoły.
Przywołaliśmy wiele głosów z różnych epok i języków. Cytaty przemówiły słowem i plastyczną instalacją. Rozbawiły, zdekonspirowały, zaczepiły, zdumiały.
Oto niewielki wybór głosów z ekspozycji, czyli piątka barytonów i basów nie do zapomnienia.
Czesław Miłosz [1911 – 2004] popatrzył z trzech fotografii jako: chłopczyk, dwudziestoletni student i siedemdziesięciolatek-noblista, który przemówił słowami wiersza: „Panie Boże, lubiłem dżem truskawkowy i ciemną słodycz…”
Bolesław Prus [1847-1912] dla kolegów był Olkiem Głowackim, którego fotografia utrwaliła jako studenta Wydziału Matematyczno-Fizycznego Szkoły Głównej w Warszawie. Trzy dekady później uznany literat i dziennikarz kupuje ówczesną nowinkę technologiczną i stuka w klawisze, ciesząc się jak dziecko, bo uczy się maszynopisania (stanie się pierwszym polskim pisarzem, który tak notuje swe teksty) – cytat pierwszej strony z maszyny pana Prusa to niezwykły dokument.
Młody zdolny Marek Hłasko [1934-1969] pozuje z filmowym grymasem à la James Dean i z papierosem, bo takie to były czasy lat 50 i 60 XX wieku, osnute dymem nikotynowym. Podpowiada swoim czytającym fanom: „Można przegrać lub wygrać, ale nie można, do cholery, rezygnować.”
Współczesny Patronowi Naszej Szkoły i również Jego imiennik, czyli Stanisław Trembecki [1739-1812], poeta klasycyzmu oświeceniowego, odrobił lekcje z fizyki, przeprowadził eksperymenty z uczuć i patrzy wymownie z portretu: „Umyśliłem nie kochać aż do życia kresu. Mam ja serce z żelaza, lecz ty masz z magnesu”.
Pisarz i futurolog Stanisław Lem [1921-2006] – rzeczowo wnioskuje: „Książką można czytelnikowi głowę, owszem, przemeblować o tyle, o ile jakieś meble już w niej przed lekturą stały.”
Barbara Strączek – współorganizatorka FAN-TY-HUM.
