Przystanek Wilno, czyli jak było na Litwie

NewsyMożliwość komentowania Przystanek Wilno, czyli jak było na Litwie została wyłączona

Późnym wieczorem 21 maja klasa 1b oraz grupy humanistyczne klas II wyruszyły
z Sosnowca na Litwę. Długa, ponad 8-godzinna, podróż była początkowo pełna śmiechu, żartów, gier, a później zmęczonych twarzy i krótkich drzemek. Około godziny 10 rano znaleźliśmy się przy pierwszym punkcie programu wycieczki. Był to bardzo charakterystyczny i specyficzny Park Grutas – skansen pozostałości poprzedniego ustroju. Mogliśmy zobaczyć tam plenerową ekspozycję rzeźb, obrazów i innych pozostałości epoki radzieckiej na Litwie. Myślę, że jeszcze nigdy żadne z nas nie widziało tylu posągów Lenina. Kolejnym zwiedzanym miejscem były Troki. Malownicze miasteczko koło Wilna
z położonym na wyspie na jeziorze zamkiem niczym z bajki. Miejscowość ta była
w średniowieczu stolicą Wielkiego Księstwa Litewskiego. Będąc tam, mieliśmy możliwość spróbować specjałów kuchni karaimskiej – kibinów (Karaimowie to mała grupa etniczna zamieszkująca Troki). Następnie przybyliśmy do Ponar, obecnie dzielnicy Wilna. Bardzo wstrząsającego miejsca, gdzie hitlerowcy i współpracujący z nimi litewscy policjanci dokonywali masowych mordów w czasie II wojny światowej, głównie Żydów, ale także Polaków, Cyganów, Białorusinów. W Ponarach mogło zostać zamordowanych nawet ok. 100 tyś osób.

Głównym celem naszej podróży było Wilno, gdzie dojechaliśmy wieczorem. Szybko zjedliśmy kolację w hotelu, aby móc iść pospacerować po stolicy Litwy. Podczas wieczornego spaceru widzieliśmy na Starym Mieście m. in. sławną Ostrą Bramę, Klasztor Bazylianów ze znajdującą się obok celą Konrada z III cz. „Dziadów”, Pałac Prezydencki.

Po powrocie do hotelu, wykończeni, poszliśmy spać, aby nazajutrz być w pełni sił i móc zwiedzać Wilno. Miejsca, które zobaczyliśmy drugiego dnia pobytu, to: Góra Trzykrzyska, cmentarz na Rossie, niesamowity barokowy kościół św. Piotra i Pawła, który zrobił na mnie największe wrażenie, Muzeum Adama Mickiewicza, cerkiew św. Ducha, wileńskie Zarzecze – dzielnicę artystów, Uniwersytet Wileński oraz Katedrę św. Stanisława – miejsce pochówku wielkich książąt litewskich. Po Wilnie oprowadzała nas niesamowicie sympatyczna przewodniczka, która posiadała wyjątkowy dar ciekawego opowiadania o zwiedzanych miejscach. Jedną z wartych zapamiętania cech pobytu w litewskiej stolicy były nasze długie wieczorne spacery po Wilnie, dzięki którym bez problemu spaliśmy kolejnej nocy.
Ostatni dzień naszego pobytu w stolicy Litwy wypełniła głównie wizyta we wstrząsającym Muzeum Zbrodni KGB. Około południa pożegnaliśmy się z pięknym Wilnem i wyruszyliśmy do Kowna. Kowno to drugie co do wielkości miasto Litwy, które w dwudziestoleciu międzywojennym było stolicą tego kraju. Zwiedziliśmy tam pozostałości średniowiecznego zamku i Stare Miasto, gdzie zjedliśmy pyszny obiad. Niestety, Kowno było ostatnim punktem programu wycieczki. Pod wieczór wsiedliśmy do autokaru i odbyliśmy nocną podróż do Sosnowca. Byliśmy bardzo zmęczeni, ale na pewno było warto. Wycieczka była niezapomniana i mamy nadzieję, że kolejne będą równie fajne 🙂

Aleksandra Korzec, kl. 1b2 (medialno-prawna)

Serdecznie zapraszamy do przeglądania galerii z wydarzenia.