Hospicjum św. Tomasza... Tuż przed oddaniem budynku i uroczystym otwarciem postanowiliśmy po prostu pomóc… Potrzeba była ogromna. Wielkie sprzątanie każdego zakamarka. Puste pokoje, jeszcze bez pacjentów czekały na tych, którzy zechcą usunąć pył i kurz. W sobotę 2 grudnia rankiem wzięliśmy ze sobą nasz domowy sprzęt i wyruszyliśmy w kierunku Klimontowa w Sosnowcu. Pasażerowie linii 27 spoglądali na nas dziwnie, bo wiadra trochę się kiwały w rytm jazdy maszyny, a nam, czyli uczniom klasy 1BP2 z prof. Agnieszką Morawską dopisywały humory. Spotkaliśmy w ośrodku wspaniałych ludzi – wolontariuszy. Nie liczyły się różnice wieku, staż pracy czy też stanowisko. Wyglądaliśmy tak samo – uzbrojeni w ścierki, wiadra i miotły.
Tak mało, a jak wiele. Nie dla siebie, lecz dla kogoś… Życzę wszystkim takiego dotknięcia serca!
AllofUs = next time
A. M.
© IV LO z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Stanisława Staszica